"Śladami pamięci..."

W przededniu listopadowego święta poświęconemu tym, których nie ma już z nami, uczniowie dwóch klas naszego liceum 2d i 1f mieli okazję oddać hołd milionom pomordowanych w obozie Auschwitz - Birkenau. Młodzież pod opieką mgr Magdaleny Wójtowicz, mgr Grzegorza Krysy i ks. Mariusza Pyryta wzięła udział w wyjeździe do miejsca największej kaźni XX wieku.

Autokar wyjechał spod naszego liceum o godz. 6.00. Podczas całej wyprawy wśród uczestników panował nastrój zadumy i spokoju. Po dotarciu do celu uczniowie zwiedzali teren byłego obozu koncentracyjnego, zapoznawali się z zasadami jego funkcjonowania czy narodowością ofiar...

Młodzież nie zapomniała również o uczczeniu pamięci pomordowanych, czyniąc to poprzez zapalenie zniczy przy tablicy pamiątkowej oraz krótką modlitwę. Wszyscy głęboko w sercu przeżywali tragedię, która w tym miejscu dotknęła tak wielu. Nie było w tym jednak nienawiści, żalu za wyrządzone krzywdy. Były tylko hołd i pamięć o tych, których spotkał tak straszliwy koniec. Jednocześnie zrodziło się silne przekonanie i życzenie, by do takiej sytuacji nigdy więcej nie doszło i oby słowa Zofii Nałkowskiej "Ludzie ludziom zgotowali ten los" nie znalazły swego odzwierciedlenia w rzeczywistości.

Wyjazdy takie jak ten z 30 X, są bardzo potrzebne.

To nie tylko lekcja historii, to również nauka wrażliwości, tolerancji i przebaczania, które młodzi ludzie posiadać powinni.

A dodatkowo doskonale wpisuje się w nastrój jesiennej zadumy związanej z listopadowym świętem.

Zadumy, której tak często brakuje nam w codziennym, zabieganym życiu...

<< Wstecz