|
Jasełka w Staszicu
Ostatnie szkolne spotkanie w 2013 roku w Liceum Ogólnokształcącym im. St. Staszica miało wyjątkowy charakter. Wszyscy uczniowie wraz ze swoimi Profesorami spędzili ten dzień w atmosferze zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. Podczas wspólnych spotkań klasowych, łamiąc się opłatkiem, nie zabrakło oczywiście życzliwości oraz słów życzeń na zbliżający się nowy rok.
Tegoroczny program artystyczny, podczas którego wspomniane zostały wydarzenia narodzenia Bożej Dzieciny został przygotowany przez katechetów Liceum – ks. Tomasza Flisa i ks. Michała Powęskę. Młodzi aktorzy z kl. IId wcielili się w role Świętej Rodziny oraz pasterzy, aniołów, Heroda, diabła, a także hetmana.
Zachłanny na władzę i pełen kompleksów Herod pozwolił, by przebiegły Szatan - „władca świata cieni”, wymusił na nim decyzję pozbawienia życia dzieci z Betlejem, wśród których miał znaleźć się także mały Jezus. Na szczęście tę niecną rozmowę podsłuchała Jagna – sprzątaczka w pałacu Heroda, która co prędzej pobiegła do stajenki, by ostrzec Maryję i Józefa. Kiedy Hetman – wykonawca rozkazu Króla, targany jednocześnie wyrzutami sumienia przybył do Betlejem, by rzekomo wykonać rozkaz władcy, został przywitany przez ubogich pasterzy, którzy okazali się być agentami ochrony nowonarodzonego Mesjasza. Przebaczenie, zaufanie, a ze strony hetmana – skrucha, to wartości, których spadkobiercami stały się postacie jasełkowe, ostatecznie trwające w wierności przy żłóbku małego Jezusa. Herod - głupiec za swój haniebny czyn zasłużył sobie na kocioł smoły przygotowany przez swojego „nowego przyjaciela” – Diabła.
Przesłanie spektaklu zamknęło się w stwierdzeniu: „Człowiek musi popracować, żeby w niebie wylądować”. Oczywiście aktorzy powzięli zadanie, by ukazać przede wszystkim konieczność pracy duchowej nad sobą samym, by rzeczywiście zasłużyć sobie na szczęście przebywania w niebie. Całość gry młodych aktorów, uświetnił chór szkolny prowadzony przez panią profesor Ewę Goworowską.
Ostatnim kluczowym akcentem tej uroczystości były życzenia świąteczne, które złożyła zarówno profesorom, uczniom jak i pracownikom szkoły pani dyrektor Grażyna Kałamaga.
W Noc Bożego Narodzenia
Bóg otworzył nam Niebo
dzieląc z nami ziemskie życie. Człowiek jest wielki
nie przez to, kim jest,
ale przez to,
czym dzieli się z innymi.
<< Wstecz |