Aktualności

:: Strona główna
:: Sprawy bieżące
:: Kalendarium szkolne

O szkole

:: Dane adresowe i kontakt
:: Historia szkoły
:: Galeria zdjęć
:: Osiągnięcia
:: Dokumenty szkolne
:: Organizacje szkolne

Administracja

:: Dyrekcja szkoły
:: Nauczyciele
:: Biblioteka
:: Pedagog szkolny
:: Gabinet lekarski
:: Sekretariat
:: Księgowość

Uczniowie

:: Plan lekcji
:: Klasy
:: Samorząd szkolny
:: Materiały dla ucznia
:: Dzwonki
:: Prace uczniów

Dla Rodziców

:: Rada Rodziców
:: Dyżury nauczycieli
:: Informacje dla Rodziców

Rekrutacja

:: Rekrutacja
:: Dni otwarte

 

 

 

Minęła już XXVIII edycja "Ogólnopolskiego Konkursu Recytatorskiego Literatury Współczesnej" w Ostrowcu. Popularyzuje on dorobek obecnie żyjących poetów i prozaików.

 

 

W konkursie uczestniczyłem po raz pierwszy. Było to dla mnie bardzo rozwijające doświadczenie. Mogłem zobaczyć prawdziwych wirtuozów recytacji oraz inne, niezwykle ciekawe formy teatru, o których nie miałem pojęcia: monodram, impro. A wszystko dzięki mojej instruktorce - Urszuli Bilskiej.

 

Obserwowanie innych recytatorów i mistrzów słowa podczas deklamacji zawsze należało do przyjemności. W końcu miło jest posłuchać twórczości Marka Hłaski lub Zbigniewa Herberta. Chociaż przez chwile ucieka się od stresu przed własnym występem. W moim repertuarze znalazł się fragment prozy Wiesława Myśliwskiego pt.: "Nagi Sad" oraz wiersz Andrzeja Bursy "Dyskurs z poetą". Wyjście na scenę przed publicznością z całej Polski nie było łatwe. Tremę pogłębiał fakt, iż byłem tam najmłodszym uczestnikiem. Jednak osobiście uważam, że życie bez wyzwań byłoby niegodne przeżycia.

 

Miałem także możliwość obserwacji imprez towarzyszących. Grupa Happenerska Nowa Huta zaintrygowała mnie umiejętnościami motoryczno-manualnymi. Któż nie zwróciłby uwagi na mężczyznę na szczudłach żonglującego maczugami?  Nie wspominając o zdolności jazdy na monocyklu. Wspaniałe widowisko.
Duże oczekiwania pokładałem w występie grupy impro "So close". Nie zawiodłem się, aktorzy fantastycznie wykorzystywali, niekiedy absurdalne, tematy etiud podane przez publiczność. Występ rozbawił Ostrowczan do łez. Zaobserwowałem także nowe, interesujące gry improwizacyjne.

 

We współczesnym świecie poprawna polszczyzna zanika. Barierą przeciwko temu regresowi dykcji są konkursy recytatorskie. Ten, który odbywa się cyklicznie w naszym mieście od dwudziestu ośmiu lat, na którym debiutował Mirosław Baka, z pewnością jest niezwykły. Nie tylko dzięki przyjacielskiej atmosferze, ale także poprzez zwracanie uwagi na dorobek żyjących literatów.

Mikołaj Karmalski

 

 

 

 

 

<< Wstecz

Copyright by LO Nr I | Valid HTML 4.01 & CSS

szablon pochodzi ze strony szbloniki.com